Wszyscy nienawidzą Negana, ale nikt nie może nic zrobić z nowym złoczyńcą z „The Walking Dead”. Carl (Chandler Riggs) i Jesus (Tom Payne) zapuszczają się do wnętrza Sanktuarium, domu Zbawicieli i Negana. W siódmym odcinku widzimy, jak działa ta próba i dlaczego Carl nagle kończy się przed Neganem!
Jezus nie chce zapuszczać się na nieznane terytorium i na krótko przed przybyciem do sanktuarium chce opuścić wagon, w którym byli na gapę. Carl myśli o tym inaczej. Dzięki sztuczce udaje mu się skłonić Jezusa do skoku jako pierwszego - zakładając, że Carl pójdzie za nim wkrótce potem. Pomyślałem źle. Carl nie myśli o ucieczce na krótko przed bramką i ośmiela się udać samotnie do sanktuarium. Jadąc z syropem, Jezus zostawił ślad na drodze prowadzącej do sanktuarium. Oczywiście podąża za Michonne, który podróżuje samotnie. Ciężarówka, którą Carl przemycił do Sanktuarium, jest również domem dla broni z Aleksandrii. Carl chwyta jedną z broni i strzela, gdy Zbawiciele zaczynają rozładowywać pudełka. To właśnie nazywasz efektownym, ale też bardzo efektownym wyglądem w sanktuarium. Carl mówi Wybawcom, że chce tylko Negana (Jeffrey Dean Morgan) i jest tu tylko z jego powodu.
Wkrótce pojawia się przywódca Zbawicieli i otwarcie mówi mu, że Carl trochę go przeraża. Dwight (Austin Amelio) udaje się rozbroić Carla. Cóż, to prawdopodobnie była szansa Carla, której nie wykorzystał. Daryl Dixon (Norman Reedus), wciąż więzień Zbawicieli i musi wszystko pilnować. Negan pomaga Carlowi wstać. Każdy inny intruz zostałby zabity natychmiast, ale Carl zostaje oszczędzony. Negan oferuje mu nawet jedzenie i prowadzi go w głąb sanktuarium. Carl jest sceptyczny i chce wiedzieć, jakie plany ma wobec niego Negan. Negan jest rozczarowany, że Carl nagle okazuje strach i zwątpienie i pokazuje mu, jaką ma moc. Gdy tylko Negan staje przed swoim ludem, który mieszka w Sanktuarium, padają przed nim na kolana. On tu rządzi. Jest nie tylko przywódcą, ale także bogiem, który w każdej chwili może decydować o życiu i śmierci obecnych ludzi. To sprawia, że nawet Carl oniemiał.
Tymczasem Negan stara się poznać Carla, który tak bardzo różni się od innych znanych mu dzieci. Negan jest naprawdę zaintrygowany Carlem. To może być jedyny powód, dla którego chłopiec wciąż żyje. Mimo to musi go jakoś ukarać – kontynuuje Negan. W końcu Carl zabił dwóch Zbawicieli, kiedy przybył. Nie mógł go wypuścić bez kary. Prosi więc Carla, aby zdjął bandaż z oka i zbadał oczodół. Dopiero gdy Negan pyta, czy może tego dotknąć, Carl zaczyna płakać. Carl denerwuje Negana. Po tym, jak Negan mówi Carlowi, że to, co zostało z jego oka, wygląda fajnie i nie powinien ukrywać tego pod bandażem, prosi Carla, aby dla niego zaśpiewał. Tylko która piosenka? Carlowi nie przychodzi do głowy nikt. Dopiero gdy widzi Lucille, w końcu zaczyna śpiewać „You Are My Sunshine”, podczas gdy Negan macha Lucille…