Fani filmu Sam i Mattie są najlepszymi przyjaciółmi i mają wizję: dwójka nastolatków od lat pracuje nad pomysłem nakręcenia najlepszego filmu o zombie w historii. Aby to zrobić, przyjaciele z zespołem Downa potrzebują 50 000 dolarów, które otrzymują za pośrednictwem Kampania crowdfundingowa na Kickstarterze chce wziąć.
Kiedy Sam i Mattie byli jeszcze w szkole podstawowej, poznali się na Olimpiadach Specjalnych i od tego czasu są nierozłączni. Kochają deskorolki, grają w gry wideo, rozmawiają o dziewczynach i są w zasadzie normalnymi nastolatkami. Obydwoje mają także wspólną pasję: filmy o zombie. Ale tutaj nie zadowala ich po prostu bycie widzami, nie, oni sami są kreatywni. Ciągle wymyślają nowe sceny, odtwarzają je sobie nawzajem i dalej rozwijają swoje pomysły. Ilekroć się spotykają, pracują nad scenorysem, rysują, odrzucają i nadal wyobrażają sobie, jaki powinien być ich film. Sam i Mattie filmują sceny za pomocą smartfonów, dodają do nich muzykę i zastanawiają się, jakich sławnych aktorów mogliby pozyskać do gościnnych występów.
Ponieważ oboje mają obsesję na punkcie swojego pomysłu, przyjaciele obojga zdecydowali, że nadszedł czas, aby faktycznie nakręcić film. Stworzył go starszy brat Sama, Jesse Suchmann Kampania crowdfundingowa na Kickstarterze und stellt dort das grobe Konzept des Films vor. «Wie man sofort erkennt, wird dieser Teenager-Zombiefilm auf jeden Fall total super. Derzeit ist er noch 15 bis 20 Minuten lang, aber das kann sich bei der Weiterentwicklung des Skripts noch ändern», schreibt Jesse. Ob er allerdings ab FSK 6 freigegeben werden kann, ist noch offen, «das letzte Wort haben die Kreativen». Das Team für den Dreh haben Mattie und Sam schon zusammen, jetzt brauchen sie Geld, um Equipment zu leihen und die Crew zu buchen. 50’000 Dollar sollen es sein, über 30’000 haben sie bereits zusammen und eine Woche lang läuft die Kampagne noch. Wer sich das Video-Porträt der beiden Jungs anschaut, zweifelt keine Sekunde, dass der Film absolut fantastisch wird.
Więcej dla Ciebie:
„Dravens Tales from the Crypt” od ponad 15 lat zachwyca pozbawioną smaku mieszanką humoru, poważnego dziennikarstwa – na bieżące wydarzenia i niezrównoważone relacje w polityce prasowej – oraz zombie, przyozdobionych mnóstwem sztuki, rozrywki i punk rocka. Draven zmienił swoje hobby w popularną markę, której nie można sklasyfikować.
Mój blog nigdy nie był przeznaczony do rozpowszechniania wiadomości, nie mówiąc już o polityce, ale w przypadku spraw bieżących po prostu nie mogę powstrzymać się od uchwycenia tutaj informacji, które są cenzurowane na wszystkich innych kanałach. Zdaję sobie sprawę, że projekt strony może wielu osobom nie wydawać się „poważny” pod tym względem, ale nie zmienię tego, by zadowolić „główny nurt”. Każdy, kto jest otwarty na informacje niezgodne z przepisami państwowymi, widzi zawartość, a nie opakowanie. Przez ostatnie 2 lata starałem się wystarczająco przekazać ludziom informacje, ale szybko zauważyłem, że nie ma znaczenia, jak to jest „opakowane”, ale jaki jest stosunek drugiej osoby do tego. Nie chcę kłaść miodu na czyjeś usta, aby w jakikolwiek sposób spełnić oczekiwania, więc zachowam ten projekt, ponieważ mam nadzieję, że w pewnym momencie będę mógł przestać składać te polityczne oświadczenia, ponieważ nie jest moim celem kontynuowanie tak na zawsze 
Wszystkim pozostawiam to, jak sobie z tym poradzą. Zapraszam do kopiowania i rozpowszechniania treści, mój blog zawsze był pod Licencja WTFPL.
Trudno mi opisać, co tutaj robię, DravensTales stało się blogiem kulturowym, blogiem muzycznym, blogiem szokowym, blogiem technicznym, blogiem o horrorach, zabawnym blogu, blogu o znalezionych przedmiotach w internecie, dziwaczne internet, blog śmieciowy, blog artystyczny, podgrzewacz wody, blog zeitgeist , Blog złomu i blog z torbami o nazwie. Wszystko, co jest w porządku ... - a jednak nie. Głównym tematem bloga jest sztuka współczesna w najszerszym tego słowa znaczeniu.
Aby zapewnić działanie strony, zapraszamy do Przekaż darowiznę kartą kredytową, Paypal, Google Pay, Apple Pay lub poleceniem zapłaty/kontem bankowym. Wielkie dzięki dla wszystkich czytelników i sympatyków tego bloga!
