Roborac to wyścig uczących się systemów komputerowych, a rozpoczęcie pierwszego sezonu zaplanowano na wrzesień. Roborace działa elektrycznie, bez ludzkich sterowników i całkowicie opiera się na sztucznej inteligencji. Już wkrótce napędzane elektrycznie, wysoce futurystyczne robosamochody będą walczyć o zwycięstwa na całym świecie. Tylko najszybsze i najbardziej inteligentne „systemy” będą miały szansę na miejsce na podium. Wyścigi zawsze były ważnym motorem innowacji.
W przypadku Roborace już niedługo powinno stać się jasne dla wszystkich, w jakim kierunku zmierza ta technologia. Daniel Simon jest projektantem koncepcji bitwy bolidowej opartej na sztucznej inteligencji. Jego futurystyczne projekty znane są już z filmów, takich jak „Lightcycles” w „Tron: Dziedzictwo”, drony i statki kosmiczne Obliviona, czy pojazdy Hydra Kapitana Ameryki. Globalne wyzwanie inteligentnych autonomicznych samochodów Roborace sponsorują takie firmy jak Yahoo Finance, TopGear czy Mashable i widać, że sprawa jest poważna, a nie tylko fantazją Simona. Wkrótce rozpocznie się nowa era wyścigów samochodowych i ciekawie będzie zobaczyć, kiedy Roborace faktycznie się wystartuje. Ostatecznie z pewnością tylko kwestią czasu będzie, zanim sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe stopniowo obejmą każdy możliwy obszar.