Tydzień się zaczął i wreszcie mam nowy singiel „The Day That Never Comes”, który ukazuje się od 22 sierpnia metallica.com lub dla członków do pobrania za pośrednictwem Misja Metallica jest dostępny, można go posłuchać i muszę przyznać, że brzmi bardzo obiecująco. Nawet ze szczegółową solówką na gitarze. To ballada – którą jako stary Thrasher zazwyczaj mniej przepadam – ale otwierający riff dał mi subtelną skórę kurczaka. Ehm, tak… Tak, podoba mi się. Po genialnym Koncert Z niecierpliwością czekam na nowy album „Death Magnetic”.
Nawiasem mówiąc, według Jamesa Hetfielda wideo nie ma być pompatycznym komentarzem do wojny w Iraku, ale raczej oświadczeniem na temat człowieczeństwa i przebaczenia. Zdjęcia do filmu realizował Duńczyk Thomas Vinterberg, który w 1995 roku wraz z Larsem von Trierem zapoczątkował między innymi program Dogma Film Scheme. Zobaczymy, niestety nie udało mi się jeszcze obejrzeć teledysku... A więc oto piosenka z coverem singla:
I tekst, lub po niemiecku, tekst:
Urodzony, aby Cię popychać
Lepiej po prostu zostań na dole
Odsuwasz się
Uderza w ciało
Uderzyłeś o ziemię
Usta pełne kłamstw
Mają tendencję do zaczerniania oczu
Po prostu trzymaj je zamknięte
Módlcie się dalej
Po prostu czekajCzekam na tego jedynego
Dzień, który nigdy nie nadejdzie
Kiedy wstajesz i czujesz ciepło
ale słońce nigdy nie nadchodzi
Nie, słońce nigdy nie przychodziPopchnij cię, abyś przekroczył tę linię
Po prostu tym razem zostań na dole
Ukryj się w sobie
Wczołgaj się w siebie
Będziesz miał swój czas
Boże, sprawię, że zapłacą
Zabierz to pewnego dnia
Zakończę ten dzień
Rozpryskam kolor na tę szarośćCzekam na tego jedynego
Dzień, który nigdy nie nadejdzie
Kiedy wstajesz i czujesz ciepło
ale słońce nigdy nie nadchodzi
Nie, słońce nigdy nie przychodziMiłość to czteroliterowe słowo
I nigdy tu nie rozmawiałem
Miłość to czteroliterowe słowo
Tutaj, w tym więzieniu
Już tego nie cierpię
Włożyłem to
To przysięgam!
To przysięgam!
Słońce będzie świecić
To przysięgam!
To przysięgam!
To przysięgam!
w końcu niesamowite brzmienie Metalliki znów jest w porządku, chociaż niestety solówka w tej piosence bardzo przypomina mi Deep Purple: Child in Time, posłuchaj…?