Przyjaciele, trzymajcie się mocno! W „Freaks of Nature” zombie, wampiry i ludzie muszą uratować świat przed kosmitami! Brzmi fajnie, ale streszczenie, plakat i oczywiście zwłaszcza zwiastun, którego nie zrozumiałem bez opisu, też są bardzo, bardzo fajne. Ale przeczytaj sam:
W Freaks of Nature witamy Cię w Dillford, gdzie trzy dni temu wszystko było spokojne i normalne: wampiry były na szczycie porządku społecznego, zombie na dole, a ludzie radzili sobie w społeczeństwie. środek. Jednak ta delikatna równowaga została zachwiana, gdy do Dillford nadeszła apokalipsa obcych, która położyła kres wszelkiej harmonii. Teraz toczą się walka ludzie kontra wampiry kontra zombie w totalnej, wysysającej krew, zjadającej mózgi i zabijającej wampiry śmiertelnej walce – a wszyscy uciekają przed kosmitami. To maksymalnie troje nastolatków – jeden człowiek, jeden wampir i jeden zombie – musi połączyć siły, aby dowiedzieć się, jak pozbyć się międzyplanetarnych gości i spróbować przywrócić porządek w tym „normalnym” małym miasteczku.
Nie dotyczy? Brzmi fajnie, prawda? Wygląda to na zbyt skomplikowany nonsens, ale prawdopodobnie będzie świetną zabawą. Przynajmniej Patton Oswalt ma gwarancję, że nie będzie to film całkowicie głupi, bo on ma tendencję do pojawiania się tylko w dobrych rzeczach. Nie wiem jednak, czy sprawa wampirów nie jest w tym momencie zbyt przesadna i zastanawiam się też, czy wystarczająco wyjaśniają to bardzo skomplikowane społeczeństwo... Na wszystkie pytania będziemy mogli odpowiedzieć dopiero 30 października o godz. najwcześniej, kiedy film wejdzie do kin amerykańskich. Niestety nie ma (jeszcze) daty dla naszych szerokości geograficznych...