Wypróbowałem także aplikację do filtrowania dzieł sztuki Prisma, ale nie do końca rozumiem szum wokół niej. fotograf Drew Geraci kiedyś zrobił coś innego niż po prostu przeciągnięcie jednego z filtrów na swoje najnowsze zdjęcie i pokazanie, jak bardzo kochasz sztukę. Zrobił to z mnóstwem zdjęć i ponownie je ułożył. Film poklatkowy w stylu klasycznego dzieła sztuki jest gotowy. Niestety format jest bardzo irytujący, czego niestety nie da się uniknąć ze względu na aplikację, bo dzielenie, przetwarzanie i ponowne składanie poszczególnych klatek wymagałoby ogromnego wysiłku. Ale niech tak będzie...
Niedawna podróż do Chin zaowocowała fantastycznymi zdjęciami, które aż prosiły się o wykorzystanie. Zdecydowaliśmy, że przeniesiemy bardzo popularną aplikację Prisma na wyższy poziom i ponownie nakręcimy cały film poklatkowy za pomocą samej aplikacji. Po ponad 80 godzinach postprodukcji i 2500 pojedynczych klatek udało nam się ukończyć ten żmudny projekt i ręcznie zszyć wszystko razem. Rezultatem jest wciągające doświadczenie, które maluje zupełnie inny obraz niż rzeczywistość.