Tutaj Pizza Black Sabat z podwójnym Ozzym, więcej headbangerskiego foodizmu od Johna Hurkesa Magazyny o ryżu i chlebie Idealne pary...
Składniki: Angielska kiełbasa banger, wędzona mozzarella, sos beszamelowy z atramentem kalmara, fioletowy liść bazylii, słodki miód lawendowy i autentyczna skórka Mapledurham Watermill.
Albumy: Black Sabbath i Master of Reality Black Sabbath – oryginalne klasyki grubych riffów z głębokich lat 70-tych.
Notatki degustacyjne: Co to za pizza, która stoi przede mną? Plasterek w kolorze czarnym, który wskazuje na mnie. Podobnie jak koncepcja heavy metalu, pizza Black Sabbath jest przygotowywana od podstaw. Mąka jest mielona na kamienie i rośnie od początku lat 70-tych. Skórka o grubości 12 cali została wytłoczona na podstawie prawdziwego przepisu na chleb napisanego przez „Złą Kobietę”, żonę młynarza z młyna wodnego Mapledurham w Anglii. Wirując jak płyta, legendarny wokal Ozzy’ego Osbourne’a kaskadą przechodzi w opalany drewnem krąg dźwięków smakowych. Czy chciałbyś otrzymać „NIB”? Przeszukując każdy kawałek, ręcznie wykonane solówki gitarowe Tony’ego Iommiego rozbrzmiewają w „Wicked World” i maszerują po ciężkich kawałkach kiełbasy w „Children of the Grave”. Okryte kremowym czarnym sosem, linie basu Geezera Butlera odnajdują „Solitude” pod kocem pysznego wędzonego sera, podczas gdy perkusja Billa Warda klei się do miodowo-ziołowego „Sweet Leaf”. Gdy pizza się skończy, a butelki po piwie się wypalą, pozostaniesz w „Into the Void”. Już niedługo świat Cię pokocha, słodka pizze.