Czarna Pantera to pierwszy czarny superbohater, który trafił do głównego nurtu komiksu. Przez całą swoją karierę komiksową Czarna Pantera była poddawana różnym interpretacjom i nadano jej tożsamość. W ramach Marvel Cinematic Universe aktor Chadwick Boseman („42 – prawdziwa historia legendy sportu”, „Wstań”) wcielił się w tę rolę, najpierw w „Pierwszym starciu: Wojna bohaterów”, a następnie w stand-u- samodzielny film „Czarna Pantera”. „Czarną Panterę” wyreżyserował Ryan Coogler, który ponownie mógł współpracować ze swoim bokserem z „Creed”, Michaelem B. Jordanem. Jordan gra złoczyńcę Erika Killmongera, w pozostałej obsadzie znaleźli się Lupita Nyong'o („12 Years a Slave”), Danai Gurira („The Walking Dead”), Angela Bassett („Co ma z tym zrobić miłość”), Forest Whitaker, m.in. („Ostatni król Szkocji”) oraz Andy Serkis („Władca Pierścieni”) i Martin Freeman, który pomaga Czarnej Panterze jako agent CIA Everett K. Ross. Premiera filmu odbędzie się 15 lutego 2018 r.
Jest jednym z ośmiu najbardziej inteligentnych ludzi na świecie, jego afrykańska ojczyzna Wakanda, którą kieruje jako energiczny władca, jest niezmiernie bogata dzięki surowcom mineralnym pochodzenia pozaziemskiego (tylko tutaj występuje mineralne vibranium, które pochłania wibracje wszelkiego rodzaju i siły - Kapitan Ameryka zawdzięcza swojemu Wakandzie Schild) i ma kontakt z Ororo Munroe (lepiej znanym jako Storm). Oczywiście jest o wiele więcej (w końcu jest superbohaterem), ale przede wszystkim T'Challa, jak jego oficjalne imię, jest jednym, a raczej jednym: On jest Czarną Panterą! Odpowiedzialność Czarnej Pantery przechodzi z jednego króla Wakandy na drugiego, więc pewnego dnia T'Challa (Chadwick Boseman) przyjmuje ciężar i godność swojego przeznaczonego losu od swojego ojca T'Chaki. Jak już wiemy ze Spider-Mana, z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. W przypadku Black Panther odpowiedzialność ta dotyczy całego ludu. Ale to nie powstrzymuje Czarnej Pantery przed pojawieniem się potężnie jako członek najpotężniejszych bohaterów na ziemi, Avengers.